Inspirujemy (się) !

Autor: Agnieszka (Page 4 of 11)

HIGIENA I STERYLNOŚĆ – Domowe Laboratorium Kosmetyczne

Przygotowując domowe kosmetyki musisz pamiętać o podstawowych zasadach higieny i czystości. Dlaczego jest to, aż tak ważne? Może czasem zastanawiasz się dlaczego krem – stworzony z tej samej receptury, co poprzednio – zepsuł się szybciej? Jednym z powodów może być dostanie się do niego drobnoustrojów z naszych rąk lub akcesoriów oraz naczyń. Woda, którą używasz do kremu stwarza warunki ułatwiające namnażanie się bakterii, a te powodują powstawanie pleśni. 

Dezynfekcja to podstawa tworzenia kosmetyków – punkt obowiązkowy podczas kręcenia kremów, czy balsamów z fazą wodną lub/i bez konserwantu.

Poświęciłeś czas i  naturalne surowce, aby przygotować domowy krem, więc warto zaaplikować go skórze a nie kubłowi na śmieci. 😉

O czym należy pamiętać?

  • Dezynfekcja wszystkich przedmiotów, które będą miały kontakt z surowcami:

Wszystkie akcesoria użyte do produkcji domowego kosmetyku muszą być wcześniej umyte*. Suche zlewki, miski, bagietki, termometr, opakowania ułóż na papierowych ręcznikach i spryskaj roztworem alkoholowym lub alkoholem izopropylowym. Odczekaj 2-3 minuty, aby alkohol odparował.

  • Dokładne umycie dłoni:

Ekologiczne konserwanty są bezpieczne dla skóry i zapewniają do 6 miesięcy trwałości domowemu kosmetykowi.

Wydaje się być to oczywiste, ale i tak warto poświęcić myciu rąk dłuższą chwilę. Poczuj się jak chirurg przed operacją, 🙂 Pamiętaj o przestrzeni między palcami i zewnętrznej części dłoni. Na skórze gromadzą się drobnoustroje, które przenosimy na surowce. Najbezpieczniej będzie nałożyć rękawiczki.

Jeżeli nie dodajesz konserwantu to przechowuj kosmetyk w lodówce i staraj się uważnie aplikować. Co to oznacza? Krem nakładaj dokładnie oczyszczonymi dłońmi. Możesz również używać szpatułek drewnianych do aplikacji lub stosować opakowania typu airless.

Jak stworzyć własny roztwór do dezynfekcji:

Na 100 g roztworu: wymieszaj 73 g spirytusu 95% z 27 g przegotowanej i ostudzonej wody. Przelej całość do butelki z ciemnego szkła z atomizerem.

Czy jest sposób na zabezpieczenie kremu przed psuciem?

Najskuteczniejszą metodą jest zastosowanie ekologicznego konserwantu. Chroni kosmetyk przed niszczącym wpływem mikrobów, które powodują powstawanie pleśni.  Trwałość domowych preparatów wydłuża się z 2 tygodni do nawet 6 miesięcy. Nie trzeba ich przechowywać w lodówce.

Życzymy samych udanych i “długowiecznych” kosmetyków)

*Jeżeli dorobiłeś się już własnego laboratorium przechowuj je osobno i myj przeznaczoną dla nich gąbką.

Wieczorny Rytuał Relaksujący #domowespa

Codzienne troski, obowiązki, pędzący czas pozbawiają nas energii i sił. Nie wolno lekceważyć wagi odpoczynku w naszym życiu. Relaks wpływa pozytywnie na nasze ciało i samopoczucie. Stres powoduje choroby, powstawanie zmarszczek i niedoskonałości na skórze. Znajdź chwilę na siebie! Przejdź w tryb slow. Czas przeznaczony na odpoczynek zaprocentuje zdrowiem i naturalnym pięknem:) Przedstawiamy inspirację na wieczorny rytuał relaksujący.

Zmień łazienkę w najlepsze domowe SPA. Zapal świece, włącz nastrojową muzykę i przygotuj aromatoterapeutyczną kąpiel dla ciała i zmysłów:

WIECZORNY RYTUAŁ RELAKSUJĄCY

Umieść w skarpecie lub muślinowym woreczku:

Zawieś ją pod strumieniem wody (podczas przygotowywania kąpieli) a następnie włóż do wanny. Na koniec dodaj 20 kropli Ulgi w stresie, czyli mixu olejków eterycznych łagodzących objawy stresu i przyspieszający powrót do równowagi.

Rozkoszuj się muzyką, relaksującym działaniem lawendy i mieszanki olejków oraz ciepłym światłem świec.

Przed wejściem do wanny możesz przygotować sobie maseczkę z ulubionej glinki lub bazyRelaks  pielęgnacja w jednym❤

Relaksuj się w domowym SPA w każdy wolny dzień (lub kiedy tego potrzebujesz).

Niezwykła moc aromatu ukryta w olejkach eterycznych…

Naturalne esencje roślinne są znane ludzkości od wieków. To z nich tworzono pierwsze perfumy, kosmetyki do pielęgnacji ciała i włosów, czy środki lecznicze. Znały je królowe Egiptu, starożytni Grecy i Rzymianie, średniowieczni Arabowie…

Olejki eteryczne zawdzięczają swoje odżywcze działanie składnikom aktywnym pochodzącym z roślin.

“[…] to mieszanka zapachowych substancji chemicznych, występujące w roślinach, w których pełnią funkcję atraktantu (przyciągają owady), repelentu (odstraszają zwierzęta), ochronną (antyseptyczną, promieniochronną) i informacyjną. Występują w roślinach, na ogół w małych ilościach, np. ze 100 kg lawendy można wydestylować 2,5 kg olejku, natomiast ze 100 kg płatków róży około 0,5 kg olejku.”[1]

Olejek z Drzewa Herbacianego to jeden z najpopularniejszych surowców polecanych do pielęgnacji cery problematycznej.

Znajdziemy je również w wodach kwiatowych (hydrolatach), które są pozyskiwane podczas destylacji olejków eterycznych z parą wodną. Wody kwiatowe to najstarsze znane nam produkty do przemywania skóry. Zawierają od 0,5 do 1% olejków eterycznych.

Jak powstają olejki eteryczne?

Pozyskuje się je z różnych części roślin (liści, łodyg, kwiatów, kory, owocu, trawy itd.), suszonych lub świeżych. Najpopularniejsza metoda otrzymywania lotnych olejków jest destylacja parą wodną. Destylacja polega na przepuszczenie pary wodnej przez surowiec roślinny, a następnie skroplenie pary zawierającej lotne składniki surowca i oddzielenie wonnej frakcji nierozpuszczalnej w wodzie.

Trochę historii…

Nowoczesne metody pozyskiwania olejków metodą destylacji zapoczątkowali Arabowie (VIII-IX w.). Stworzyli urządzenie zwane alembik, które umożliwiło pozyskanie substancji lotnych zawartych w różnych częściach roślin, bez ich utraty.

Wytwarza ono strumień pary wodnej, która przenikała użyty surowiec roślinny, ułożony na tacach. Para porywała i unosiła cząsteczki związków roślinnych z wodą w fazie ciekłej (związki organiczne można przeprowadzić w stan pary w temperaturze niższej od temperatury wrzenia). Uniesione cząsteczki pary były chłodzone w górnej części alembika  zwanej “łabędzia szyja”. W kolejnych, wężowatych, umieszczonych w zbiornikach z wodą elementach następowało dalsze chłodzenie. Otrzymany kondensat rozwarstwiał się na dwie fazy: dolną – wodną (woda kwiatowa, hydrolat) i górną – organiczną (olejek eteryczny).[2]

Dzisiejsze, nowoczesne maszyny opierają się na podobnym schemacie.

Inną metodą pozyskiwania olejków jest ekstrakcja (w gazach lub cieczach).

“[…] polega na potraktowaniu surowca substancją, która unosi (ditlenek węgla), rozpuszcza (ciekły ditlenek węgla, eter, alkohol, glicerol, tłuszcze) lub absorbuje (oleje, tłuszcze) składniki aromatyczne olejków eterycznych.”[1]

Olejki eteryczne są składnikiem perfum, wód kwiatowych, balsamów, lotionów, kosmetyków do kąpieli…

Olejki eteryczne wykorzystuje się w kosmetykach, perfumach, czy aromaterapii. Działają przeciwzapalnie, przeciwgrzybiczo, antybakteryjnie, tonizująco, oczyszczająco, antyoksydacyjnie i zwiększają ukrwienie skóry. Mają bardzo intensywny naturalny zapach, który często jest maskowany w kosmetykach drogeryjnych. Ich sugerowane stężenie jest bardzo niskie (0,5-5%).

Olejki eteryczne już po kilku minutach kontaktu ze skórą wnikają przez naskórek do skóry właściwej i krwiobiegu. Działają nie tylko zewnętrznie:

  • Łagodzą stany zapalne skóry i infekcje, które towarzyszyły jej problemom (łupieżowi, trądzikowi, łojotokowemu zapaleniu, grzybicom, przesuszeniu).
  • Przy problemach naczyniowych – wzmacniają ścianki naczyń krwionośnych, zmniejszają ich rozszerzanie się.
  • Przy cellulicie i otyłości – przyspieszają i regulują krążenie płynów ustrojowych i wydalanie toksyn z organizmu.
  • W pielęgnacji starzejącej się skóry – wzmacniają, przyspieszają odbudowę i regeneracje komórek skóry, poprawiają odżywienie tkanek, przyspieszają usuwanie toksyn, pobudzają odbudowę kolagenu i elastyny, wzmacniają i uelastyczniają skórę. [3]

Wybrane olejki i miksy olejków eterycznych znajdziecie w promocji AROMATYCZNY LISTOPAD 🙂

A po więcej informacji odnośnie olejków zapraszamy do następnych, tematycznych (aromatycznych) postów tego miesiąca!

Źródła:

  • M.Molski, Chemia Piękna, PWN, Warszawa, 2012, Wyd. II [1]
  • https://pl.wikipedia.org/wiki/Technologia_olejk%C3%B3w_eterycznych [2]
  • J.Kozłowski, T.Wielgosz, J.Cis, Zioła z apteki natury. Polskie zioła dla zdrowia i urody, Wyd. Publicat, Poznań [3]

ZIOŁA – NA ZDROWIE!

Rozpoczął się już sezon jesienno-zimowy. Za oknem szaruga, deszcz i chłód. Nasza odporność spada wprost proporcjonalnie do nastroju. 😉 Ale można o nią zadbać… Oczywiście naturalnie. Zioła z domowej apteczki możesz stosować w formie herbatek i naparów do picia. Większość z nich sprawdzi się również w naturalnej pielęgnacji.

Bez czarny działa napotnie i przeciwgorączkowo.

  • Bez Czarny to ważna roślina stosowana w tradycji słowiańskiej. Wieszano ją na domach w dzień przed św. Janem, aby chroniła  przed złymi duchami, pożarem i zarazą. Uznawany był za roślinę magiczną.

Bez stosowano również w zabiegach leczniczych. Kwiat czarnego bzu działa napotnie, przeciwgorączkowo, moczopędnie, miejscowo przeciwzapalnie.  

Napar możesz stosować przy takich dolegliwościach jak stany zapalne dróg moczowych, nieżyt dróg oddechowych, przy przeziębieniach połączonych z gorączką i przy łagodzeniu objawów chorób reumatycznych.

Z naparu przygotujesz tonik do przemywania cery – na wypryski i stany zapalne. Napar sprawdzi się podczas zapalenia spojówek, na oparzenia, czy jako płukanka na gardło i  jamę ustną.

  • Bodziszek cuchnący (Geranium) jest ziołem stosowanym już od czasów starożytnych. Jego użycie było zalecane przy chorobach układu krążenia oraz krwi. W medycynie ludowej bodziszek stosowany był do leczenia biegunki, czerwonki i krwotoków z nosa. W XX wieku, w Portugalii okrzyknięto go naturalnym remedium na rakaUważa się też że długotrwałe stosowanie tego zioła jest pomocne w leczeniu chorób skóry i bielactwa.

Bodziszek ma właściwości przeciwzapalne, antyseptyczne, przeciwkrwotoczne, antynowotworowe i przeciwbiegunkowe. Stosuje się go do wspomagania funkcjonowania nerek i wątroby.

Napary z bodziszka mogą łagodzić i przyspieszyć gojenie się stanów zapalnych, zmian trądzikowych (w tym z trądzikiem różowatym).

Chanca Piedra działa moczopędnie i wpływa pozytywnie na wątrobę.

  • Chanca Piedra to zioło stosowane przez wiele starych cywilizacji (w medycynie Ajurwedyjskiej- Indie, Tradycyjną Chińska Medycyne, czy medycyne ludową Brazylii). Jej hiszpańska nazwa oznacza, “rozbijacz kamieni”. Nazwa trafiona za efektywne wykorzystanie jej przez generację rdzennej ludności Amazonii w eliminacji kamieni żółciowych i kamicy nerkowej. Oprócz kamieni nerkowych, roślina jest stosowana w Amazonii do wielu innych przypadłości jak: kolki, cukrzyca, malaria, biegunki, gorączka, grypa, choroby nowotworowe, żółtaczka, zapalenie pochwy, rzeżączka, i niestrawność.

Na podstawie swojej długiej historii udokumentowano zastosowanie w regionie Amazonii przeważnie w celu zmniejszenia bólu, stymulowania i wspierania trawienia, pozbyciu się pasożytów, jako łagodny środek przeczyszczający.

Czystek chroni nasz organizm przed nowotworami – dział silnie antyoksydacyjnie.

  • Czystek popularna ostatnimi czasy zioło spożywane w formie herbaty. Wzmianki o czystku znajdziemy już w Księdze Rodzaju. Jest to najbogatszą w polifenole europejska roślina. Polifenole, jak udowodniono w wielu badaniach, mają silne właściwości antyoksydacyjne. Chronią komórki naszego ciała przed nowotworami, działają przeciwzapalnie, przeciwgrzybiczo i przeciwwirusowo. Wpływają na układ immunologiczny zwiększając odporność naszego organizmu. Ponadto hamują działanie histaminy, dlatego mogą zmniejszać reakcję alergiczne.

Napar z czystka sprawdzi się jako tonik do cery dojrzałej i problematycznej (trądzikowej, z AZS), łagodzi stany zapalne, rozjaśni i odświeży skórę.

  • Leszczyna w tradycji słowiańskiej była otaczana szacunkiem i kultem. Wierzono, że jest symbolem dostatku i opiekuńczości, chroni przed złem i piorunami. Leszczyna ma właściwości moczopędne, ściągające, przeciwzapalne i antyseptyczne.

Odwary pije się podczas leczenia żylaków i zaburzeń krążenia oraz stosuje zewnętrznie jako kompresy na i okłady na owrzodzenia, wypryski i ropiejące rany.

Oliwka europejska poprawia odporność i działa antyoksydacyjne,. Wyciąg może być równeż stosowany jako tonik do cery problematycznej.

  • Oliwka Europejska znana jest głównie z tłoczonych z jej owoców oliwy, jednak również liście mają odżywcze właściwości. Zawierają specyficzne substancje jak sekoiroidy (oleoeuropeozyd i oleozyd), dzięki którym wyciąg z liści ma właściwości moczopędne i przeciwgorączkowe. Obniżają przy tym stężenie glukozy we krwi i ciśnienie tętnicze krwi.

Napar z liści oliwki można nie tylko pić, ale również stosować w pielęgnacji skóry. Sprawdzi się na łagodzenie ran, podrażnień, oparzeń i wyprysków. Działa również antyseptycznie. Można dodać do niego olej laurowy i stosować jako dwufazowy tonik do cery trądzikowej.

  • Piołun popularna w XIX w roślina, której nazwa zachowała się w powiedzeniu “gorzki jak piołun”. Jego charakterystyczny smak spowodowany jest zawartością związków gorzkich. Ma właściwości przeciwpasożytnicze i rozkurczowe. Wzmaga apetyt, poprawia trawienie i usuwa nieprzyjemny zapach z jamy ustnej.

“Garść piołunu zalać 2 szklankami wody. Gotować wolno na małym ogniu, tak aby została 1 szklanka wywaru. Przecedzić przez sitko.  Pić przy złej przemianie materii i nieprzyjemnym zapachu z ust szklankę wywaru raz dziennie.” (1)*

*Napar powinny być stosowane rzadko, w niewielkich ilościach.

  • Płucnica islandzka to zioło stosowane w medycynie ludowej jako remedium na kaszel, katar, epilepsję a także jako lek na porost włosów.  Współczesna medycyna wykorzystuje płucnicę jako składnik leków na nieżyt dróg oddechowych, wrzodów żołądka i dwunastnicy.

“Dwie czubate łyżki stołowe płucnicy zalać dwiema szklankami zimnej wody. Gotować wolno na małym ogniu, 30 minut. Przecedzić, pić przy chorobach płuc szklankę trzy razy dziennie.”*(1)

Wywar możesz również stosować jako tonik do cery tłustej (hamuje wydzielanie łoju), problematycznej (ma właściwości przeciwzapalne), wcierka na przetłuszczające się włosy.

Prawoślaz lekarki pomaga na dolegliwości górnych dróg oddechowych.

  • Prawoślaz Lekarski znany również jak marshmallow, stosowano już przez starożytnych Greków (jego nazwa to althaea – leczyć).  Ma właściwości osłaniające, pomaga w stanach zapalnych przewodu pokarmowego. Działa wykrztuśnie, przeciwzapalnie i łagodząco.

Napar można stosować przy takich dolegliwościach jak chrypka, wrzody żołądka, dolegliwości górnych dróg oddechowych.

Prawoślaz stosuje się,  jako okład przy obrzękach, trudno gojących się ranach, stanach zapalnych śluzówki i powiek (np. na jęczmień).

Wywar z prawoślazu możesz stosować w pielęgnacji suchych włosów. Przygotuj z niego również oczyszczającą “parówkę” (kąpiel parową) dla cery wrażliwej i suchej. Ziele prawoślazu i/lub wywar możesz stosować jako składnik maseczek oraz toników na łagodzenie stanów zapalnych skóry.

UWAGA! Wszystkie zioła należy stosować z wcześniejszym zapoznaniem się ze skutkami ubocznymi i po konsultacji z lekarzem. Szczególnie osoby przewlekle chorujące (np. na cukrzyce), kobiety w ciąży i matki karmiące powinny się wstrzymać prze ich stosowaniem. 

Ostatnie chwile, aby kupić zioła w promocyjnych cenach!  ZIOŁOWY PAŹDZIERNIK

A do nas zaczyna pomału docierać aromat kolejnego tematycznego miesiąca w naturalnym-pięknie… Ale to niespodzianka 🙂  Zapraszamy do śledzenia nas w mediach społecznościowych!

Bibliografia:

  1. J.Kozłowski, T.Wielgosz, J.Cis, Zioła z apteki natury. Polskie zioła dla zdrowia i urody, Wyd. Publicat, Poznań
  2. J.Rogala, R.Maciej, Zioła dla zdrowia i urody, Wydawnictwo Olesiejuk, Ożarów Mazowiecki, 2016.
  3. C.Manez, M.T.Lopez, Zioła w domu, czyli jak dbać o zdrowie w zgodzie z naturą, Wyd. Jedność, Kielce, 2012
  4. T.Lewkowicz-Mosiej, Odmładzające zioła. Twój sposób na witalność i długowieczność, Vital, Białystok, 2014.

DOMOWE LABORATORIUM

Naturalne pielęgnacja zaczyna się w kuchni! Od zawsze to podkreślamy;) Proste receptury są doskonałą (i zdrową) alternatywą dla drogeryjnych kosmetyków. Wystarczą nam do nich naturalne surowce i chwila wolnego czasu… Ale apetyt rośnie w miarę jedzenia;) Kiedy zaczynamy tworzyć kosmetyki DIY chcemy, po pewnym czasie, przejść na bardziej zaawansowany poziom. Zaczynamy kręcić kremy i balsamy z fazą wodną, odżywki, szampony, toniki, peelingi kwasowe… Wtedy nie wystarcza już łyżeczka od herbaty i miska. Precyzyjne i skuteczne receptury wymagają odpowiednich akcesoriów do odmierzania i łączenia składników.

Przejście na zawodowstwo w kręceniu naturalnych kosmetyków wymaga skompletowania sprzętu do Domowego Laboratorium. Są to akcesoria do odmierzania, ważenia, mieszania, łączenia faz, testowania kosmetyku… Wszystko to co ułatwia ich tworzenie. 

Przedstawiamy nasze dwie propozycje praktycznych akcesoriów do przygotowywania kosmetyków DIY.

Zestaw I – “Na start”.

Propozycja niezbędnych narzędzi do tworzenia rożnego typu kosmetyków.

  • 3 zlewki szklane:

    Domowy sprzęt laboratoryjny ułatwi Ci tworzenie kosmetyków naturalnych.

Zlewka wysoka 250 ml – do odmierzania i podgrzewania fazy wodnej (podczas kąpieli wodnej woda nie powinna się do niej dostać). Możesz w niej przygotować tonik, dodając po kolei składniki. Ma wygodny dzióbek z którego przelejesz gotowy produkt do butelki.

Zlewka niska 400 ml – świetna do rozpuszczania maseł i emulgatorów, czyli fazy tłuszczowej. Twarde masła (często z wysoka temperatura topnienia) są rozłożone po szerszym dnie, więc szybciej się topią, tak samo emulgator.

Zlewka niska 50 ml – optymalna wielkość do łączenia składników aktywnych, mieszania kwasów, tworzenia toników bez konserwantów (szybciej zużyjesz mniejsza ilość produktu) i nie tylko.

  • Bagietka szklanamust have mieszania 😉 Doskonałe uzupełnienie do zlewki. Mieszasz nią fazę tłuszczową, aby szybciej się rozpuściła, łączysz fazę wodną i tłuszczową tworząc krem, łączysz składniki fazy C…
  • Waga 500 g – (zakres 0,1- 500 g) waga kuchenna nie ma tak precyzyjnie niskich pomiarów. Przykładowo receptura kremu do twarzy to 40-50 g. Jak odmierzyć z tego ok. 5 g dodatków? Np. 0,5 g ekstraktu, kolagenu, nmf  itp. Oczywiście z pomocą wszystkich twórców przychodzą obliczenia i przeliczenia. Na stronie surowców możecie znaleźć gęstości nasypowe i przeliczać gramy na mililitry. W tym wypadku, jeśli ekstrakt jest płynny, można odmierzyć go miarką mililitrową. Jest to jednak bardzo czasochłonne i wymaga większej ilości wolnego czasu. Jeśli go macie to super – zawsze warto wytężać nasza lewą półkulę;) Jeśli jednak nadmiar obowiązków to uniemożliwia to taka waga to mały skarb. Całą recepturę możecie ustalić w gramach i gotowe;).
  • Parowniczka porcelanowa – odporna na wysokie temperatury – można w niej rozpuszczać fazę tłuszczową do produkcji kremu. Wygodny dzióbek ułatwia przelewanie odmierzonych płynnych faz receptury.

    Waga jest niezbędnym akcesorium w domowym laboratorium.

  • Łyżeczko-szpatułka lub szpatułka chataway – doskonałe do odmierzania małych ilości sypkich składników, rozkruszania twardych maseł, wydobywania preparatów z opakowań.
  • Miarki w kształcie łyżek – Przy wszelkiego rodzaju płynnych recepturach – tonikach, peelingach kwasowych – praktyczne akcesorium do odmierzania.  Znajdziesz w nich 4 pojemności (1 ml, 5 ml – czyli wielkość łyżeczki od herbaty, 15 ml – wielkość łyżki i 100 ml).
  • Łyzeczko-szpatułki i szpatułki chattaway ułatwiają odmierzanie surowców.

    Alkohol izopropylowy – dezynfekcja jest podstawą przygotowywania kosmetyków. Należy oczyszczać naczynia, dezynfekować ręce i wszystkie akcesoria do mieszania. Bakterie rozmnażają się w wodzie i powodują psucie się preparatów, dlatego higiena pracy w domowym laboratorium jest bardzo ważna (szczególnie jeśli nie dodajecie konserwantów). Alkohol izopropylowy pomaga również pozbyć się pęcherzyków podczas tworzenie mydeł z użyciem bazy. Możesz oczywiście dezynfekować wszystko roztworem spirytusu.

  • Opakowania – w zależności od przygotowanych kosmetyków należy zaopatrzyć domowe laboratorium w butelki, słoiki, opakowania na krem. Warto również zachowywać stare, solidne pudełeczko z czasów “przed DIY” – np. po drogeryjnych kremach 😉 Zasada życia “zero waste”.

Zestaw II – uzupełniający “CIA – zagadki domowe” 😉 

Dodatkowe akcesoria, które przy większej różnorodności receptur staną się niezastąpione podczas kręcenia kosmetyków.

  • Zlewkiwedług nowych potrzeb (jako zawodowiec wiesz już jakie receptury najczęściej przygotowujesz i czego Ci brakuje). Możesz dodać nowe pojemności zlewek.

    Dobieraj wielkość zlewek do aktualnych potrzeb.

  • Waga 200 g – (zakres 0,01-200 g)  umożliwia jeszcze precyzyjniejsze odmierzanie bardzo małych ilości składników aktywnych do domowych kosmetyków. Szczególnie przydatna w bardzej skomplikowanych przepisach – z duża ilością surowców fazy C i przy małej gramaturze całego kosmetyku. Dzięki niej odmierzysz np. 0,3% z 30 g 😉 najlżejszego proszku.
  • Pipety Pasteura – jeżeli składniki aktywne do twojego kosmetyku są płynne taka miara jest idealnym wyborem. Precyzyjnie odmierzysz potrzebna ilość.

    Pipety z miarką precyzyjnie odmierzą płynne składniki.

  • Moździerz – świetny do przygotowywania domowych maści i kremów na bazie lanoliny, euceryny, czy masła shea. Kosmetyki wystarczy utrzeć, kolejno dodając składniki. W moździerzu można również rozdrobnić surowce (mocznik, węgiel granulowany), czy ucierać suche i świeże zioła, nasiona i kwiaty, aby wydobyć z nich zapach i substancje czynne. Bardzo przydatne akcesorium do receptur na zimno (bez podgrzewania).
  • Termometr bagietkowy – pomaga nam kontrolować temperaturę rozpuszczania surowca (maseł, olejów  i emulgatora podczas kąpieli wodnej). Korzystanie z termometru daje nam pewność, że nie przegrzejemy surowca. Umożliwia również bezpieczne dodanie do receptury składników aktywnych z fazy C.
  • Papierki wskaźnikowe do pomiaru pH – przydadzą się podczas tworzenia kosmetyków z fazą wodną – toników (pH 5,5-6,0), peelingów kwasowych (w zależności od rodzaju kwasu 3-4), kremu i serum do twarzy (5,5-6,0).  Zarówno kwasy jak witamina C są stabilne w odpowiednio niskim pH, dlatego warto zadbać o każdy aspekt domowego preparatu.

    W moździerzu przygotujesz kremy na zimno, utrzesz składniki aktywne, suszone zioła i nasiona.

Dodatkowe gadżety:

  • Szpatułki drewniane (jałowe)- szczególnie polecane podczas aplikacji kremów bez konserwantów. Unikamy kontaktu rąk z naturalnym kosmetykiem, aby nie przyspieszać jego psucia się.
  • Spieniacz do mleka – dobrze miesza, sprawdzi się podczas łączenia fazy wodnej z tłuszczową w domowym kremie (warto zdjąć z niego sprężynę, aby nie pienił tylko łączył).
  • Rękawiczki – zabezpieczają kosmetyk i jego składniki przed zarazkami znajdującymi się na Twoich dłoniach.
  • Książki:) Poradniki, Zbiory przepisów itp. Popularność samorobionych kosmetyków sprawia, że ich twórcy dzielą się swoją praktyką w ciekawych publikacjach. Poniżej kilka pozycji o które warto wzbogacić domową biblioteczkę:

Higiena pracy pozwoli Ci dłużej cieszyć się domowym kosmetykiem (bez użycia konserwantów).

Przydatne porady:

  • Unikaj mycia zlewek w zmywarce – miarka może się zetrzeć.
  • To samo dotyczy pojemników PET (wysokie temperatury powodują wyginanie się tworzywa). Akcesoria tego typu najlepiej myć w gorącej wodzie z płynem.
  • Pamiętaj, aby wszystkie sprzęty przed użyciem zdezynfekować alkoholem. Najlepiej je spryskać i pozostawić na kilka minut, aby wyparował.
  • Warto zaopatrzyć się w większe pudełko z zamknięciem do przechowywania domowego laboratorium. Nie zawsze mamy tyle miejsca w kuchni. Jeśli trzymasz te przedmioty osobno masz pewność, że żaden z domowników nie będzie ich używał podczas szykowania posiłków;)

Mamy nadzieję, że ten post pomoże Ci rozpocząć bezstresowa przygodę z domowymi kosmetykami. Podziel się z nami swoimi uwagami w komentarzu 🙂 .

 

Dwa domowe kosmetyki z naparem lawendowym! #naturalnapielegnacja :)

Jak najszybciej wykonać napar z suszonych kwiatów i ziół? Można je oczywiście zalać zagotowaną wodą i odstawić pod przykryciem do zaparzenia na 15-20 minut. Ale jest też sposób dla wszystkich kawoszy. 😉 Niezastąpione narzędzie do parzenia pysznej kawy – kawiarka… Doskonale sprawdzi się do przygotowania pachnącego i odżywczego naparu, z którego wykonasz domowe kosmetyki. Wystarczy wsypać zioła, wlać wodę (dobrze jeśli byłaby destylowana) i postawić na gazie/płycie grzewczej. W kilka minut aromatyczna baza do toniku, czy kremu gotowa. Przesyłamy Wam dwa proste przepisy na kosmetyki z kawiarki (oczywiście można je wykonać również tradycyjnie zaparzając zioła). Lawendowy tonik i krem idealne do 2 i 3 etapu codziennej pielęgnacji!

Lawendowy Intensywnie nawilżający krem do twarzy na bazie euceryny

Faza A Faza B FAZA C
Napar z lawendy – 4 łyżki:

Euceryna– 1 czubata łyżka Mleczko Pszczele – 1/5 łyżeczki
Gliceryna roślinna – 1 łyżeczka Olej z Pachnotki (Perilla) – 2 łyżeczki Witamina E– 1/5  łyżeczki
Olejek lawendowy – 3-4 krople

*0.5-1.0% ekologicznego konserwantu (bez konserwantu krem należy przechowywać w lodówce i zużyć w przeciągu 3 tygodni).

Euceryna to doskonały emulgator na zimno – stały składnik większości aptecznych kremów.

W pierwszej kolejności przygotowujemy napar z kwiatów lawendy. Do kawiarki wkładamy lawendę, nalewamy wodę destylowaną i wstawiamy na kuchenkę. Gotowy napar przelewamy do szklanki/zlewki i odstawiamy do ostygnięcia.

Kremy na bazie euceryny ucieramy w moździerzu. Wszystkie akcesoria i naczynia dezynfekujemy alkoholem.

W moździerzu umieszczamy eucerynę, glicerynę i mleczko pszczele. Dodajemy odrobinę naparu i ucieramy.

Lawenda, płatki nagietka, czy róży… Twórz domowe toniki zgodnie z potrzebami cery.

Tworzenie tego typu kremu wymaga większej ilości wolnego czasu i cierpliwości. Napar dodajemy pomału i w małych porcjach, zmieniając konsystencję kremu. Jest to przykład przygotowywania kremów na zimno, które są bezpieczne dla wszystkich składników użytych w recepturze.

Kiedy cały napar będzie już połączony z euceryną dodajemy po łyżeczce oleju z pachnotki i kontynuujemy ucieranie. Na koniec, do gotowego kremu, należy wmieszać witaminę E i olejek eteryczny. Na tym etapie możesz dodać konserwant (jeśli go używasz). Przekładamy gotowy krem do pudełka.

Domowe kosmetyki to gwarancja składu i satysfakcja z tworzenia:)

Krem jest bardzo odżywczy, ale dobrze się wchłania. Sprawdzi się podczas zimy lub w pielęgnacji wieczornej (cera będzie intensywnie nawilżona).

Ale to nie koniec naszej pracy, czas na tonik lawendowy!

Lawendowy Tonik do cery suchej i wrażliwej

Odmierz 6 łyżek (ok. 90 ml) pozostałego naparu z lawendy

Dodaj 1 łyżeczkę gliceryny, 3/4 łyżeczki mleczka pszczelego i 5 kropli olejku lawendowego. Wymieszaj i przelej do butelki szklanej z ciemnego szkła. Opcjonalnie możesz dodać 1 ml ekologicznego środka konserwującego.

Tonik stosuj do przemywania cery po porannym i wieczornym oczyszczeniu twarzy. Lawenda koi, łagodzi i regeneruję skórę. Delikatny zapach naparu działa również odprężająco. 

Krem na bazie euceryny jest bardzo odżywczy i doskonale zabezpiecza cerę.

Korzystając z tych samych składników tworzymy dwa odżywcze kosmetyki. 

Możesz przygotować napar z innych ziół (w zależności od aktualnych potrzeb Twojej cery). Stwórz własne mieszanki i ciesz się w 100% naturalnym kosmetykiem! 

Skorzystaj z promocji ZIOŁOWY PAŹDZIERNIK:)

 

Domowy zielnik. Jak korzystać z ziół? #Maceraty #Napary #Wywary

Rośliny pomagają nam dbać o zdrowie. Ale jak stosować zioła? Od wieków podawano je obróbce, która wzmacnia działanie składników aktywnych (części roślin rozpuszczano w wodzie, mleku, alkoholu, piwie, winie, oliwie… ). Tego typu przygotowane wyciągi nie tylko ułatwiały użycie surowców roślinnych (zarówno w pielęgnacji jak i spożyciu), ale wyciskały z roślin to co najlepsze. 😉

Jak stworzyć wyciągi roślinne?

Zioła możemy przerabiać na zimny wyciąg. Tego typu metodę stosuje się z roślinami wrażliwymi na wysokie temperatury. Zalewamy je zimną lub letnią wodą (zawsze przegotowaną) i pozostawiamy na dłuższy czas (jest uzależniony on od rodzaju rośliny) pod przykryciem do wytrawiania. Następnie przecedzamy i spożywamy.

Naparem roślinnym jest herbata, wystarczy zalać ją wrzątkiem (lub w przypadku herbaty białej i zielonej zagotowaną wodą) i zostawić do zaparzenia.

Możemy także przygotować napar. Do tego typu preparatów wybieramy surowce aromatyczne (kwiaty, pachnące liście). Naparu nie gotujemy. Zazwyczaj przygotowujemy go jak herbatę (zalewamy wrzątkiem lub gorącą wodą, w zależności od przepisu). Pozostawiamy pod przykryciem na 10-20 minut, przecedzamy. Napar ziołowy może służyć jako tonik na konkretne problemy skórne.

Wywar (odwar) jest z reguły przyrządzany z twardych części roślin (korzeni, kory, nasion, kłączy), które zostały rozdrobnione. Ten typ surowca trudniej się rozpuszcza, dlatego zalewa się go zimna wodą i gotuje (jeśli woda wyparuje można ją uzupełniać). Następnie płyn się przecedza i spożywa od razu. Wywary mają tendencje do mętnienia i wydzielania osadu po ochłodzeniu. W pielęgnacji bardziej sprawdzą się jako wcierki i okłady niż toniki.  

Maceraty przygotowujemy zalewając rośliny wodą lub olejem w temperaturze pokojowej i odstawiamy na dłuższy czas. Ważne, aby naczynie nie przepuszczało światła (np. ciemne szkło). Maceraty roślinne na bazie wody odstawiamy na 12 godzin (przy delikatnych częściach roślin) i 24 godziny (przy twardych). Macerację stosuje się głównie przy roślinach, których składniki aktywne giną lub zmieniają właściwości pod wpływem wysokiej temperatury. Maceraty olejowe możemy zostawiać na dłużej (ok. 2 tygodni), następnie przechowywać w półprzezroczystym naczyniu. Maceraty na ciepło tworzy się krócej. Ale o maceratach za chwilę…

Z ziół możemy tworzyć również nalewki alkoholowe (macerujemy części roślin w alkoholu spożywczym przez 2-3 dni).

Sposób przygotowywania preparatów roślinnych pomaga łatwo włączyć je w suplementacji, stosować zewnętrznie oraz (co najważniejsze) wydobywa działanie składników aktywnych.

Grube części roślin (kłącza, korzenie, niektóre nasiona) należy pokroić i rozgnieść przed obróbką.

Napary odwary, maceraty wodne i alkoholowe są doskonałym wyborem przy wykorzystaniu właściwości ziół w przypadku różnych dolegliwości skórnych i wewnętrznych (oczywiście z zachowaniem wszelkich zasad ostrożności i po konsultacji z lekarzem).

Napary sprawdzą się podczas tworzenia domowych toników do pielęgnacji cery (z czystka, lawendy, nagietka, płucnicy, bzu). Odwary można używać do przecieranie podrażnień skórnych, jako kompresy lub dodatek do kąpieli leczniczych. Maceraty wodne również można stosować jako toniki oraz wcierki we włosy i skórę głowy.

Najbardziej wygodną formą stosowania wyciągów roślinnych w pielęgnacji jest macerat olejowy.

Jak stworzyć domowy macerat?

Olej roślinny nie tylko jest doskonałym rozpuszczalnikiem składników aktywnych, ale również odżywia i nawilża skórę i włosy. Warto więc, tworząc domowy macerat na konkretne dolegliwości, wybrać nie tylko zioła, ale i olej polecany do ich łagodzenia.

Macerat możemy wykonać na zimno (czas “dojrzewania” to ok. 2 tygodnie). Ta metoda sprawdzi się również jeśli wybrałeś olej zimnotłoczony. Sugerowane proporcje maceratu to 3 części oleju na 1 część suszonych ziół.

Suche części roślin spryskujemy przed maceracją alkoholem. Po 20 minutach przekładamy je do wysterylizowanego słoika, zalewamy olejem i odstawiamy w ciepłe i widoczne miejsce. Mieszankę należy codziennie potrząsać. Po 2 tygodniach macerat należy odcedzić i przelać do butelki szklanej z ciemnego szkła. Można go zakonserwować dodatkowo witaminą E.

Maceracja na ciepło trwa krócej bo 3 dni. Tak samo zalewamy zioła w słoiczku olejem a następnie podgrzewamy w kąpieli wodnej (temp. 60-70°C). Można podobnie jak przy wekowaniu położyć na dno ściereczkę kuchenną. Słoik trzymamy w kąpieli pół godziny. Następnego dnia ponawiamy proces. Trzeciego również podgrzewamy mieszankę a następnie przecedzamy przez gazę i przelewamy do butelki z ciemnego szkła. Kiedy całość ostygnie (do max. 35°C) możemy opcjonalnie dodać witaminę E.

Maceraty można stworzyć samodzielnie z suszonych ziół i proszków roślinnych lub wypróbować gotowe. 

Można też wybrać gotowe maceraty (z dziurawca, arniki, żywokostu, nagietka, alg, czy marchwi).

Jakie części roślin stosuje się w fitoterapii?

Praktycznie wszystkie 🙂  Informacje o tym z jakiej części pochodzi dany proszek lub ekstrakt znajduje się w INCI.  

  • Owoc (Fructus, Fruit) – powstaje w roślinach wyższych, zawiera nasiona zalążni.
  • Jagoda (Baca) soczysty, wielonasienny owoc (np. bez, borówka)
  • Kora (Cortex) jesienią w korze gromadzą się składniki zbierane w liściach w ciągu lata. Zbiera się ją wczesna wiosna. Jest twarda więc należy ją najpierw drobno pokroić i rozbić w moździerzu.
  • Kwiat (Flower, Flos) – występuje w roślinach nasiennych. Są organami rozmnażania zawierającymi hormony rozrodcze. Często wybrane kwiaty są w ziołolecznictwie stosowane jako środki hormonalne.
  • Liść (Folium) – “pracownia chemiczna” roślin, odbywa się w nich proces oddychania. Zawierają dużo chlorofilu, soli mineralnych i witamin.
  • Pąki (Gemmae) – związki liściowe tworzone przez rośliny na zimę. Zbiera się je w zimie lub przedwiośniu przed rozwinięciem się liści, wtedy są najbardziej wartościowe.
  • Ziele (Herba) całe pędy rośliny pokryte zielonymi (jeszcze nie zżółkniętym liśćmi). Liście i kwiaty to najbardziej cenne części rośliny.
  • Korzeń (Radix, Root) – część twarda, znajduje się pod ziemią, zawiera dużo składników mineralnych.
  • Kłącze (Rhizoma) podziemne łodygi wyrastają z korzeni, magazynują materiały zapasowe.
  • Nasienie (Semen, Seeed) przed użyciem w naparach i odwarach należy je rozbić (z wyjątkiem siemienia lnianego i gorczycy). Z nasion najczęściej są tłoczone oleje roślinne.

Bibliografia:

  • J.Kozłowski, T.Wielgosz, J.Cis, Zioła z apteki natury. Polskie zioła dla zdrowia i urody, Wyd. Publicat, Poznań
  • J.Rogala, R.Maciej, Zioła dla zdrowia i urody, Wydawnictwo Olesiejuk, Ożarów Mazowiecki, 2016.
  • C.Manez, M.T.Lopez, Zioła w domu, czyli jak dbać o zdrowie w zgodzie z naturą, Wyd. Jedność, Kielce, 2012

 

Zioła na piękne włosy…

W ostatni poście przedstawiliśmy kilka ciekawych ziół, w które warto zaopatrzyć domową apteczkę. Nasiona, owoce i liście kwiatów to bogate źródło aktywnych składników, które pomogą nam zadbać o zdrowie – zarówno wewnętrznie (nalewki, herbaty, napary)  jak i zewnętrznie (domowe preparaty na skórę i włosy).

Wybór ziół do domowej apteczki jest uzależniony od naszych aktualnych potrzeb, więc dziś coś dla tych, którzy pragną zadbać o zdrowe włosy w 100% naturalnie:)

Jak stosować zioła w pielęgnacji swoich pukli i skóry głowy? Można z nich przygotować wcierki, odżywki, mgiełki, napary. Z mieszanek ziół można również stworzyć macerat (zalać je olejem i odstawić w ciemne miejsce, wstrząsając co jakiś czas).

  • Amla

    Amla wzmacnia włosy. Znajdziesz ją także w naturalnej hennie.

Inaczej agrest indyjski występuje w Chinach, Japonii, Malezji oraz Indiach. Medycyna Ajurwedyjska uznaje owoce Amli za surowiec odmładzający. Sproszkowany owoc amli znajdziecie w mieszankach naturalnych henn (dzięki wysokiej zawartości tanin) i odżywkach. Można z niego pozyskać macerat, który jest prosty w użyciu i dodatkowo nawilża i chroni zniszczone włosy.

Amla pielęgnuje i wzmacnia włosy, cebulki włosów oraz skórę głowy, zapobiega wypadaniu i rozdwajaniu końcówek. Działa przeciwzapalnie i przeciwłupieżowo. Po zastosowaniu nadaje włosom blasku i gęstości.

Jak stosować?

Rozpuścić proszek z amli w gorącej wodzie, można dodać olejki eteryczne oraz substancję zagęszczającą (np. śluz z siemienia lnianego, żel z aloesu) tak, by roztwór trzymał się na włosach.  Można też wypróbować macerat.

Uwaga! Stosowanie na blond włosy może je przyciemnić.

Według Ajurwedy to jedno z najsilniejszych składników działających odżywczo i wzmacniająco na włosy. Jego nazwa oznacza władcę włosów… 🙂

Bhringraj ma działanie przeciwgrzybicze i przeciwzapalne dla skóry głowy, dzięki czemu zapobiega m.in zapaleniu mieszka włosowego, które jest główna przyczyną wypadania włosów. Jego właściwości antybakteryjne i regenerujące skórę głowy przyczyniają się do działania przeciwłupieżowego na skórę głowy oraz mają pozytywny wpływ na porost włosów.

Uzyskany z eclipta alba czarny barwnik stosowany jest do farbowania włosów i tatuaży. Podobnie jak owoc amli, można go znaleźć w mieszkach naturalnych hennBhringaraj stosowany jest głównie w celu przyspieszania odrostu, przyciemniania i wzmocnienia włosów.

W badaniach dowiedziono, że olejowa mieszanka eclipty alby ma właściwości przyspieszające wzrost włosów. Macerat znajdziecie tu lub możecie wykonać go sami. Jak?

Suche zioła Bhringra należy rozetrzeć w moździerzu i zalać wybranym olejem. Proponujemy proporcję: 25 g eclipty na 100 ml oleju sezamowegoNastępnie słoik należy nakryć gazą, odstawić w ciepłe miejsce na 3-4 tygodnie, nie zapominając o wstrząsaniu i mieszaniu zawartości naczynia każdego dnia. Na koniec olej należy odcedzić. Tak przygotowany macerat wmasowujemy w skalp (2-3 razy w tygodniu). Można go również zostawić na noc na włosach. Nałożyć czepek i zabezpieczyć pościel ręcznikiem.

  • Podbiał pospolity

    Podbiał wspomaga walkę z łupieżem i przetłuszczającymi się włosami.

Liście podbiału zawierają do 8% śluzy, garbniki, olejek eteryczny, flawonoidy, sole mineralne (cynk, potas). Nazwa tej rośliny pochodzi od łacińskiego słowa tussis, które oznacza kaszel. Od czasów starożytnych liście podbiału stosowane były jako lek na kaszel i stany zapalne górnych dróg oddechowych.

Podbiał jest polecany do skóry tłustej, zaczerwienionej i na poparzenia słoneczne. Koi, nawilża, reguluje produkcję sebum.  Podbiał jest częstym składnikiem kosmetyków do cery zanieczyszczonej (z widocznymi zaskórnikami). Odwar z podbiału polecany jest również na zmniejszanie widoczności plam wątrobowych.

W pielęgnacji włosów podbiał jest doskonałym składnikiem na walkę z łupieżem i ich przetłuszczaniem się. Przygotowanie domowej wcierki wspomaga hamowanie pracy gruczołów łojowych.

Jak stosować? Z mieszanki podbiału można przygotować domowy napar-odżywkę do włosów. Do szklanki wsyp 2 łyżki podbiału, 1 łyżkę szałwii oraz 1 łyżkę łopianu. Zalej wrzątkiem, odstaw na 15-20 min pod przykryciem do zaparzenia. Przelej gotowy napar do butelki z atomizerem. Przechowuj w lodówce.

  • Kozieradka

    Wcierka z kozieradki pobudza włosy do wzrostu i pojawienia się baby hair.

Kozieradka to roślina strączkowa uważana, za jedną z najstarszych roślin stosowanych  przez ludzi. Już starożytni przypisywali jej szereg zdrowotnych i upiększających właściwości. Nasiona kozieradki zawierają do 30% substancji śluzowych, saponiny, flawonoidy, olejek eteryczny, sole mineralne (potas, sód, miedź, fosfor, żelazo, wapń, cynk) i witaminy (PP, E, i D). Jej właściwości antybakteryjne i przeciwgrzybicze idealnie sprawdzają się w pielęgnacji skóry trądzikowej, łojotokowej i skłonnej do podrażnień. Przyspiesza gojenie się ran, krwiaków i siniaków.

Kozieradka to popularny składnik pielęgnacji włosów. Regeneruje i wzmacnia włosy oraz zapobiega ich wypadaniu. Przyspiesza porost a w niektórych przypadka wpływa na pojawienie się baby hair.

Jak używać? Stosuje się ją w formie wcierek, mgiełek i płynów do spłukiwania. Łagodzi również świąd i pomaga pozbyć się łupieżu.

Olej z nasion kozieradki zadba o włosy od wewnątrz i zewnętrznie.

#1 Wcierka do włosów: 3 łyżeczki zmielonych nasion zalej wrzącą wodą (ok. 150 ml) dokładnie wymieszaj i odstaw do wystygnięcia. Wetrzyj miksturę we włosy i skórę głowy. Zostaw na noc. Następnego dnia umyj włosy. Stosuj od 7 do 21 dni. Po miesiącu włosy staną się mocniejsze, zdrowsze i nie będą wypadać. Wcierkę możesz trzymać w lodówce maksymalnie tydzień. Ma specyficzny zapach więc radzimy stosować ją w weekendy:)

#2 Przepis na wcierkę (*Wersja Pani Moniki) – 1 łyżeczka kozieradki na pół szklani wrzątku. (dziękujemy 🙂 )

Aby zwiększyć efekt odżywienia włosów możesz stosować nasiona kozieradki łącznie (lub naprzemiennie) z olejem.

Korzeń łopianu zawiera witaminy z grupy B i witamina E, która jest silnym przeciwutleniaczem. Łopian jest również bogaty w minerały jak potas, fosfor, chrom, kobalt, żelazo, magnez, krzem i cynk.

Łopian to bogate źródło witamin z grupy B, które wzmacniają i odżywiają włosy.

Korzeń łopianu już od wieków uznawany jest za remedium na problemy z włosami.

Łopian słynie ze swoich funkcji regenerujących włosy i skórę głowy. Wzmacnia je, zapobiega ich wypadaniu, a ponadto koi skórę głowy i ma działanie przeciwłupieżowe. Proszek z korzenia łopianu odżywia włosy suche, bez połysku i skłonne do wypadania.

Jak stosować? Możesz dodawać go do gotowych szamponów lub przygotować odżywkę z jego dodatkiem.

Wzmacniająca odżywka do włosów: łyżeczkę ekstraktu połącz z łyżeczką hydrolatu z kwiatów pomarańczy. Dodaj do 200 ml odżywki, silnie wstrząśnij.

Wcierka w włosy przeciw wypadaniu: 2 łyżeczki korzenia łopianu zalej szklanką gorącej wodą i pozostaw na 15 minut. Odcedź i wcieraj w płyn w skórę głowy.

Suszone korzenie najlepiej wykorzystaj do przygotowania maceratu na zimno, wywaru, nalewki. Wymieszaj łopian w proporcji 1:1 z olejem nierafinowanym zimnotłoczonym. Pamiętaj, aby trzymać macerat w ciemnym miejscu przez ok. 3 tygodnie (codziennie wstrząsając), a następnie przechowuj w lodówce (macerat powinien znajdować się w butelce z ciemnego szkła).

  • Pokrzywa

Pokrzywa odżywia włosy w witaminy z grupy B (w tym witaminę B5).

Pokrzywa kojarzy nam się z kującym chwastem lecz jest to zioło znane już od starożytności. O jej właściwościach leczniczych pisał Hipokrates. Była stosowana m. in. do do tamowania krwotoków. Pokrzywa poprawia trawienie i przyspiesza metabolizm. Zwiększa produkcję krwi, działa ściągająco, moczopędnie i obniża poziom cukru we krwi. Z liści można parzyć napary i herbaty. Olej z nasion pokrzywy to bogactwo składników aktywnych. Zawiera witaminy z grupy B zalecane do odżywienia włosów:

  • Witamina B2 przeciwdziała trądzikowi, reguluje czynność gruczołów łojowych i przeciwdziała wypadaniu włosów;
  • Witamina B5 wpływa korzystnie na stan włosów i chroni skórę przed łuszczeniem.

Jak stosować? Ekstrakt można dodać do domowej odżywki. Przepis znajdziecie tu:  DIY Odżywka regenerująca bez spłukiwania ze skrzypem

Olej sprawdzi się w diecie na piękne włosy i jako składnik domowych masek olejowych na skalp.

Większość z wymienionych wyżej ziół znajdziesz obecnie w promocji “ZIOŁOWY PAŹDZIERNIK” 🙂 

 

  • *J.Kozłowski, T.Wielgosz, J.Cis, Zioła z apteki natury. Polskie zioła dla zdrowia i urody, Publicat, Poznań.

#DOMOWE SPA

Za oknem szaruga, deszcze i wiatry… Sposób na jesienną chandrę? Wyjątkowa kąpiel w domowym zaciszu. Na poprawę nastroju, wzmocnienie organizmu, detoks i regenerację sił. Przedstawiamy trzy łatwe w wykonaniu przepisy na wyjątkową kąpiel. Tak więc, zapal w łazience ulubione świece, włącz muzykę  i wybierz kąpiel na dziś!  

I. Kąpiel Relaksująca (po ciężkim dniu)

Suszone płatki i liście kwiatów są doskonałym składnikiem naturalnych soli, scrubów i kąpieli.

Do płóciennej/muślinowe torebki (lub rajstopy/skarpetki) włóż:

Torebkę zawieś  na kranie pod bieżącą wodą. Po przygotowaniu kąpieli włóż ją do wanny.

II. Kąpiel na pierwsze objawy przeziębienia, kataru i grypy

Do wanny z przygotowaną wodą dodaj:

III. Kąpiel na bolące mięśnie i stawy

Mieszanki olejków eterycznych sprawdza się w każdej aromaterapii.

Do płóciennej/muślinowe torebki (lub rajstopy/skarpetki) włóż:

Torebkę zawieś  na kranie pod bieżącą wodą. Po przygotowaniu kąpieli włóż ją do wanny.

Życzymy przyjemnej kąpieli, która rozgrzeje ciało i myśli 😉 !

Zioła, nasiona, kwiaty… Zdrowie i piękno ukryte w składnikach aktywnych!

Zioła pomagają nam od zawsze. W wielu domach herbaty ziołowe są sposobem na różne dolegliwości (mięta na bóle żołądka, głowy i mdłości; melisa i czystek na uspokojenie; rumianek na trawienie i okłady na opuchnięte powieki). W chorobie parzymy lipę, bolące gardło płuczemy szałwią a na zatkany nos robimy inhalację z olejkami eterycznymi (lub polularnym amolem, który jest niczym innym jak nalewką z olejkami eterycznymi). Stosowanie ziół i kwiatów w lecznictwie oraz pielęgnacji sięga starożytnych Chin, Indii, Egiptu, Grecji i Rzymu. To na nich opiera się Tradycyjna Medycyna Chińska (niezmieniona od 4000 lat) oraz Ajurweda.

Zioła, kwiaty, liście, nasiona, czy łodygi roślin zawierają składniki aktywne stosowane zarówno w lekach (fitoterapia) jak i kosmetykach. Pozyskuje się z nich olejki eteryczne, ekstrakty i proszki roślinne, czy hydrolaty. Z pestek, nasion i owoców tłoczy się naturalne oleje, które mają szereg dobroczynnych, dla naszego organizmu, właściwości.

Znajdziemy w nich między innymi:

  • Związki fenolowe:
  • Flawonoidy mają właściwości antyoksydacyjne, wzmacniają i odbudowują  naczynka, działają przeciwzapalnie.
  • Taniny mają działanie ściągające i wzmacniające naczynka (zawiera je np. oczar wirginijski).
  • Kumaryny łagodzą stany zapalne i zmiany skórne, wzmacniają żyły (kasztanowiec).
  • Terpeny lotne związki zapachowe o działaniu przeciwgrzybiczym, antybakteryjnym, wykrztuśnym, czy antyseptycznym. Znajdują się w olejkach eterycznych.
  • Węglowodany:
  • Inulina to przedstawiciel złożonych węglowodanów roślinnych. Poprawia trawienie, może być stosowana jako słodzik przez cukrzyków. Ma zdolność zatrzymania wody na skórze i we włosach, dlatego jest dodawana do preparatów do skóry suchej, z AZS, czy łuszczycą oraz produktów na zniszczone i suche włosy.
  • Śluzy roślinne koją i łagodzą, działają przeciwkaszlowo. Nasiona roślin śluzowych pęcznieją pod wpływem kontaktu z wodą (babka płesznik, siemię lniane, lipa, chia). Do roślin śluzowych należy również aloes, z którego pozyskuje się żel. Śluz łatwo użyć do masek do twarzy i na włosy.

Z ziół i kwiatów parzymy herbaty, robimy nalewki, odwary, napary, płukanki na gardło, kompresy, kąpiele lecznicze, czy kosmetyki. Co najważniejsze takie zabiegi są w 100% naturalne. Warto poszerzyć swoją zielarską wiedzę i  spróbować roślin w różnych preparatach zarówno do użytku wewnętrznego jak i zewnętrznego.

Przedstawiamy kilka najpopularniejszych surowców zielarskich, o których warto wspomnieć w pierwszej kolejności:  

Arnika zmniejsza obrzęki, stłuczenia i siniaki. Sprawdzi się również na na cienie pod oczami.

Niezastąpiona na stłuczenia i siniaki. Arnika działa miejscowo zmniejszając stany zapalne wywołane kontuzją. Zmniejsza siniaki i skrzepy krwi gromadzące się pod skórą. Arnika pomaga również na bolące stawy, przemrożenia i zapalne stany reumatyczne.

Jak stosować? Tylko zewnętrznie. Należy aplikować ją  od razu po urazie (nie na otwarte rany). Najwygodniejsza forma to macerat, który można przygotować samodzielnie z zioła lub wybrać gotowy.

  • Nagietek Lekarski

    Nagietek działa łagodząco, dlatego jest częstym składnikiem kosmetyków dla dzieci i skóry wrażliwej oraz alergicznej.

Koi, działa przeciwzapalnie i antyseptycznie. Zmniejsza stany zapalne, łagodzi skutki ukąszeń owadów, wspomaga regenerację naskórka i wspomaga leczenie oparzeń słonecznych i kuchennych, czyraków oraz wyprysków. Polecany do skóry suchej, wrażliwej, z AZS, czy delikatnej skóry dziecka.

Jak stosować? Z kwiatów można parzyć herbatę i napary do picia. Maceruje się również również w oleju.

  • Wiesiołek

    Wiesiołek zmniejsza dolegliwości związane z PMS, wzmacnia i regeneruje skórę.

To skuteczny składnik diety dla pięknej skóry – pomaga zachować jej młody wygląd.

Wiesiołek odtruwa organizm, obniża cholesterol, łagodzi bóle (w tym migrenowe i menstruacyjne). Pomaga chronić nasz organizm przed zawałem, cukrzycą i chorobami stawów. Zwiększa naszą odporność i wpływa na poprawę samopoczucia (łagodzi skutki depresji).

Jak stosować?

W diecieolej i zmielone nasiona jako np. składnik sałatki. Wiesiołek (głównej olej zimnotłoczony) łagodzi objawy napięcia przedmiesiączkowego (zmniejsza opuchliznę mięśni brzucha, bóle i napięcie piersi).

W pielęgnacji skóryolej jako serum do cery dojrzałej lub jako olej do skóry wrażliwej (w tym dziecka).  Nasiona do przygotowania maseczki nawilżająco-ujędrniającej. Należy wymieszać z wodą 4 łyżki zmielonych nasion wiesiołka a następnie zagotować. Powstałą masę ostudzić i nałożyć na twarz. Zmyć po 15 minutach.

  • Szałwia

    Szałwia działa silnie antyseptycznie – doskonała jako naturalny lek na infekcje gardła.

Napar z szałwii lekarskiej działa przeciwzapalnie i antyseptycznie, osłaniająco i przeciwcukrzycowo, obniżając poziom cukru we krwi. Napar z szałwii pobudza wydzielanie soku żołądkowego, łagodzi bóle brzucha i wzdęcia, wzmaga perystaltykę jelit. Wspomagająco w zaburzeniach wątrobowych. Pomaga w zredukowaniu nadmiernego pocenia się, może wzmagać krwawienia miesiączkowe.

Zewnętrznie zaleca się szałwię do płukania gardła i dezynfekcji jamy ustnej w stanach zapalnych oraz w ropnym zapaleniu dziąseł. Stosowana także do kompresów przy łagodnych stanach zapalnych skóry i otarciach naskórka.

Warto poznać na nowo naturalne składniki, które wpierając odporność naszego organizmu, łagodzą  wiele dolegliwości oraz mogą być stosowane jako naturalne produkty do pielęgnacji. Należy jednak zachować ostrożność – składniki aktywne zawarte w roślinach mogą wywoływać reakcje alergiczne lub być zakazane przy terapii z innymi lekami.

  • C.Manez, M.Lopez, Zioła w domu, czyli jak dbać o zdrowie w zgodzie z naturą, Wydawnictwo Jedność, Kielce, 2012
  • red. E.Lamer-Zarawska, B.Kowal-Gierczak, J.Niedworak, Fitoterapia i leki roślinne, Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Łódź, 2012
« Older posts Newer posts »