Inspirujemy (się) !

Kategoria: Domowe kosmetyki (Page 6 of 9)

DIY Lawendowy Balsam do ciała – intensywne nawilżenie i odżywienie skóry!

Zadbaj o gładką i miękką skórę! Odżyw ją bogatym balsamem, który wykonasz samodzielnie. Bez parabenów, sztucznych barwników i zapachów. Tylko w 100% naturalne surowce dla pięknej i zdrowej skóry 🙂

Składniki:

Faza A Faza B Faza C
100 g – woda destylowana 12 g – masło kakaowe 8 g – gliceryna roślinna
20 g – żel z aloesu 12 g –  masło shea 5 g – propanediol – glikol roślinny
  12 g – olej makadamia 2 g – witamina E
  12 g – olej ze słodkich migdałów 2 g – mocznik
  12 g – olivem 1000 1 g – ekstrakt z ogórka
    5-10 kropli olejek lawendowy *
    2 g  – ekologiczny środek konserwujący

Wykonanie:

Faza A

Do wysokiej zlewki odmierz wodę destylowaną i żel z aloesu.

Faza B

Do niskiej zlewki odmierz oleje, masła i emulgator.

Faza C

W najmniejsze zlewce (lub w miseczce) połącz propanediol z ekstraktem (do rozpuszczenia się proszku). Dodaj mocznik  (możesz wcześniej zmiażdżyć go w moździerzu). Dodaj glicerynę i witaminę E.

  1. Rozpuść fazę tłuszczową (pilnując, aby się nie zagotowała!).
  2. Lekko podgrzej fazę A.
  3. Połącz obie fazy intensywnie mieszając (np. bagietką szklaną). Mieszaj do momentu powstania gęstego kremu.
  4. Odstaw do przestygnięcia.
  5. Kiedy krem będzie miał mniej niż 35-40°C wymieszaj fazę C.
  6. Dodaj *olejek eteryczny.
  7. Przełóż gotowy kosmetyk do wygodnego w użyciu (wcześniej zdezynfekowanego)  opakowania.
  8. Gdy krem ostygnie (możesz wstawić go na chwile do lodówki) dodaj konserwant.

Kilka porad:

  • Pamiętaj aby nie zagotować ani nie przegrzać surowców używanych do tworzenia kremu;
  • Fazę C dodaj kiedy krem znacznie wystygnie;
  • Zachowaj czystość naczyń i akcesoriów używanych do produkcji kremu (dezynfekuje je alkoholem);
  • Emulgator musi się całkowicie rozpuścić, aby w kremie nie powstały grudki.
  • Podgrzej fazę wodną dla łatwiejszego połączenia obu faz;

* Każdy ma inna tolerancję na zapachy, zacznij wiec od mniejszej ilości i oceń, czy chcesz intensywniejszy aromat kosmetyku.

Ekstrakty roślinne – zaprojektuj kosmetyk dla skóry!

Wyciągi roślinne znane są już od dawna – stosuje się je w fitoterapii i lekach (również tych do użytku zewnętrznego). Rośliny to bogate źródło składników aktywnych, które są biozgodne z organizmem człowieka.  Działanie substancji czynnych w nich zawartych wykorzystuje się w kosmetykach, maściach czy preparatach na różne dolegliwości skórne.  Wyciągi w formie półproduktów kosmetycznych są już powszechnie dostępne. Mają wygodną w użyciu postać.  Na opakowaniach ekstraktów znajduje się ich sugerowane, bezpieczne stężenie. Wystarczy dodać ekstrakt do gotowego lub domowe kosmetyku i wykorzystać jego działanie na skórze.

Należy jednak pamiętać, że wszelkie składniki roślinne (również naturalne, pochodzenia roślinnego) mogą podrażniać skórę. Należy zachować ostrożność podczas włączenia ich do pielęgnacji. Zaczynać od mniejszego stężenia i obserwować reakcję skóry.

“Wyciągi, ekstrakty (Extracta, Extractum) – preparaty otrzymywane z surowca roślinnego przez wytrawianie (ekstrakcję) 70% alkoholem (etanolem), niekiedy wodą. Wyjątkowo dopuszcza się użycie rozpuszczalników, jeśli wyciągi są przeznaczone do produkcji stałych postaci leków. Wyciągi sporządza się przez macerację lub perkolację, a następnie zagęszczenie uzyskanego roztworu. W zależności od stopnia zagęszczenia wyróżnia się wyciągi suche (extracta sicca) i płynne (extracta fluida).

Wyciągi suche zawierają mniej niż 10% wody. Otrzymywane są najczęściej przez zagęszczania płynów wysięgowych w temperaturze 50°C, pod zmniejszonym ciśnieniem (w celu uniknięcia rozkładu substancji czynnych) lub w suszarni rozpyłowej. W postaci wyciągów suchych sporządzana jest większość silnie działających leków roślinnych. Są to preparaty standaryzowane. W celu uzyskania wyciągu suchego o przepisanej zawartości substancji czynnej dodaje się wypełniacze: skrobię pszeniczną, cukier mlekowy lub sacharozę.”*

Dlaczego ekstrakty są tak cennym składnikiem naturalnych kosmetyków?

Zawierają szereg składników aktywnych, które wspomagają skórę w walce z oznakami starzenia, regeneruje, czy  łagodzą stany zapalne.

  • Flawonoidy

    Ekstrakty mają postać proszku lub płynu.

Działają antyoksydacyjnie, przeciwgrzybiczo, przeciwwolnorodnikowo – hamują aktywne  enzymy biorące udział w wytwarzaniu wolnych rodników.

Przykładem flawonoidów są m. in. antocyjany.

Antocyjany działają przciwutleniająco, przeciwobrzękowo, zmniejszają przepuszczalność naczyń włosowatych. Są to rozpuszczalne w wodzie barwniki polifenolowe, które nadają kolor kwiatom i owocom  roślin (czerwony, niebieski lub fioletowy). Przykładem ekstraktu z wysoką zawartością antocyjanów jest np. ekstrakt z czarnego bzu. Dodany do kremu, czy kosmetyku zmienia jego kolor (w zależności od pH – na czerwony w odczynie kwaśniejszym, czy na niebieski w zasadowym).

  • Garbniki

Działają ściągająco, reagują z kolagenem. Garbniki z podczas kontaktu ze skórą tworzą rodzaj ochronnej powłoki skoagulowanego białka. Stąd właściwości przeciwzapalne. Przykłady surowców o wysokiej zawartości garbników: ekstrakt z herbaty, ekstrakt z wierzby białej, szałwia, liść oczaru.

  • Saponiny

Obniżają napięcie powierzchniowe roztworów wodnych powodują pienienie (np. mydlnica).  Mają równe działanie przeciwzapalne (ekstrakt z lukrecji), przeciwobrzękowe (escynaekstrakt z kasztanowca), pobudzające (ekstrakt z żeń-szenia), przeciwzapalne i przeciwobrzękowe (ruscynaekstrakt z ruszczyku).

Najpowszechniej spotykanym formach ekstraktów jest proszek i roztwór wodno-glikolowy.

Jak z nich korzystać?

Ekstrakty są standaryzowane na zawartość roślinnych substancji czynnych.

W pierwszej kolejności należy stosować się do podanych na produktach sugerowanego stężenia.

Kolejny etap zależy od tego, czy wybraliśmy ekstrakt sypki, czy w formie płynu.

Aby ekstrakt sypki dobrze wmieszał się do kosmetyku najlepiej go wcześniej rozpuścić (przygotować roztwór płynny):

Jeżeli dodajesz ekstrakt sypki do gotowego kosmetyku odradzamy rozpuszczanie go w wodzie. Spowoduje to szybsze psucie się kremu. W wodzie (demineralizowanej, destylowanej) można rozpuszczać ekstrakt kiedy tworzysz kosmetyk od A do… C 😉 (faza wodna – A, faza tłuszczowa – B, składniki aktywne – faza C).

Jeżeli chcesz dodać ekstrakt do gotowej bazy kremowej lub kremu rozpuść go w propanediolu (oprócz właściwości rozpuszczających działa także konserwująco).

Czy można dodać ekstrakt sypki do gotowego kremu bez wcześniejszego rozpuszczania?

Tak, ale dodawaj go mniejszymi partiami i dobrze wymieszaj. Pamiętaj o zachowaniu maksymalnej sterylności całego procesu. Dodawaj ekstrakt mieszając zdezynfekowaną szklaną bagietką.

Wyciągi roślinne są wrażliwe na temperaturę. Należy dodawać je w 35-50°C.

Podczas tworzenia domowych kosmetyków ekstrakty dodajemy do końcowego produktu. Po połączeniu fazy wodnej z tłuszczową, czekamy aż temp. spadnie do 35-50°C. Wtedy dodajemy fazę C, czyli składniki aktywne (w tym ekstrakty).

Jeżeli nasza faza C jest dosyć bogata i znajdują się w niej inne płynne składniki (kolagen, d-pantenol, ekstrakty w płynie, żel hialuronowy itp.) to możemy wszystkie je połączyć w mniejszej zlewce a następnie rozpuścić w nich ekstrakt w proszku.

Od całej receptury odliczamy ekstrakt w proszku i użytą do jego rozpuszczenia wodę, czy propanediol. Jeśli rozpuszczamy ekstrakt z innych płynnych składnikach z fazy C – liczymy tylko ekstrakt.

Ekstrakty wodno-glikolowe są płynną formą wyciągu. Wlicza się je do fazy C.  Do receptury możesz dodać kilka różnych ekstraktów, w zależności od potrzeb skóry.

Proszki roślinne

Oprócz skoncentrowanych ekstraktów możemy również wzbogacać receptury o proszki roślinne. Są to wysuszone i zmielone części roślin (kwiatów, liści, korzeni, czy łodyg).

Proszki roślinne również zawierają substancje czynne jednak nie mają tak silnego działania. Nie są standaryzowane na obecność określonego składnika aktywnego jak ekstrakty, dlatego ich działanie jest słabsze.

W kosmetyce, oprócz wyciągów, stosuję się również proszki roślinne.

Nie znaczy to, że należy ich unikać. Mają łagodniejsze działanie, więc nie szkodzą skórze nawet przy większym stężeniu. Działają bardziej zewnętrznie, ale również odżywiają naskórek.

Można wykorzystywać je w domowych peelingach i pudrach myjących do twarzy, czy olejowych scrubach do ciała. Można wykonać z nich macerat i wydobyć więcej właściwości rośliny, z której zostały pozyskane.

Proszki słabo rozpuszczają się w wodzie i tłuszczach (bądź wcale się nie rozpuszczają). Po dodaniu ich zbyt dużej ilości do kremu może pojawić się delikatne uczucie “piasku” podczas aplikacji . Dodanie tzw “szczypty” nie powinno wpłynąć na odczucia po nałożeniu kosmetyku.

Warto wzbogacać swoją pielęgnację o ekstrakty i proszki roślinne. Są to skuteczne składniki, które pomogą nam zachować zdrową cerę oraz pozbyć się wiele dolegliwości skórnych.

* E.Lamer-Zarawska,B.Kowal-Gierczak, J.Niedworok, Fitoterapia i leki roślinne, Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 2007-2012, s.24

(Esencja) naturalnego piękna… Sekret młodej cery!

Kobiety wciąż poszukują inspiracji i recepty na zdrową i piękną skórę. Globalizacja nam to umożliwia. Produkty kosmetyczne z całego świata stają się coraz bardziej dostępne, również w naszej części Europy. Ale to nie tylko kosmetyki, ale i wiedza staje się powszechniejsza (wyniki badań i nowe technologie). 

Od dłuższego czasu świat zachwyca się koreańską pielęgnacją. Czy warto wypróbować jej na własnej skórze? Tak! I na pewno będzie nam za to wdzięczna 🙂

W codziennej pielęgnacji powinno się stosować 3 podstawowe kroki:

  1. Oczyszczanie
  2. Tonizowanie  
  3. Nawilżanie.

Zagłębiając się w temat koreańskiej rutyny pielęgnacyjnej odkrywamy, że te 3 etapy zostały rozszerzone.

Właśnie jednym z takich “rozszerzeń” (nie do pominięcia przez Koreanki) jest stosowanie codziennie esencji

Esencją roślinną jest już używany w naturalnej pielęgnacji hydrolat.

Esencja zawiera składniki aktywne o działaniu nawilżającym, odżywiającym, rozjaśniającym cerę i poprawiających jej koloryt. Esencję używa się po etapie tonizowania, ale przed nawilżaniem (nakładaniem kremu, żelu, serum, olejku itp.). Należy ją wklepać w skórę całej twarzy. Ma rzadką i wodnistą konsystencję. Dzięki lekkiej formule szybko się wchłania.

Esencja zwiększa nawodnienie skóry i polepsza wchłanianie oraz działanie aplikowanych po niej kosmetyków. Esencją roślinna jest już hydrolat stosowany w etapie tonizowania cery. Jeśli wzbogacisz go dodatkowo o składniki aktywne (antyoksydanty, ekstrakty, peptydy) uzyskasz bogatszy produkt.

Dlaczego dla azjatyckich kobiet esencja jest tak ważnym elementem codziennej rutyny pielęgnacyjnej?

Jej dużą zaletą jest wysoka zawartość składników aktywnych. W jej składzie znajdują się witaminy zapobiegające powstawaniu zmarszczek, ekstrakty regenerujące i rozświetlające cerę, czy substancje nawilżające. Dzięki płynnej konsystencji składniki te łatwiej wnikają w skórę.

Esencja to zastrzyk składników aktywnych w łatwiej do wchłonięcia się formie,

Esencja nawilża i ułatwia nałożenie kolejnych warstw kosmetyków (serum, kremu, żelu).

Zauważyłaś może że serum dwufazowe (na bazie oleju i wody/żelu hialuronowego ) szybciej się wchłania? Tak samo olej nałożony, po umyciu ciała, na jeszcze wilgotną skórę. Woda umożliwia wchłanianie tłuszczu w skórę, dlatego warto aplikować np. sera olejowe na zwilżoną (po tonizowaniu) cerę.

Możesz sama przygotować domową esencję! Wypróbuj lżejszej wersji w sprayu – idealnej na lato – lub bardziej nawilżającej i gęstej formule do aplikacji wieczorem przed nałożeniem kremu, olejku, czy serum nawilżającego.

Esencja do twarzy DIY

Wszystkie składniki odmierz do wysokiej zlewki. Wymieszaj całość do ich połączenia się. Gotowa esencję przelej do butelki z ciemnego szkła z pipetą.

Esencja w sprayu na lato DIY

Wszystkie składniki odmierz do wysokiej zlewki. Wymieszaj całość do ich połączenia się. Gotowa esencję przelej do butelki z ciemnego szkła z atomizerem.

Literatura:

Intensywnie nawilżające Dwufazowe Serum Anti-Age

Zależy Ci na intensywnym nawilżeniu skóry? Sera olejowe są dla Ciebie za ciężki? Połącz oleje z żelem hialuronowym i składnikami aktywnymi!

Zyskasz lekki kosmetyk – w 100% naturalny i odżywczy dla skóry. Przyjemny w codziennym stosowaniu – zarówno podczas porannej jak i wieczornej pielęgnacji.

Co zrobić, aby zachować zdrową i jędrną cerę? Zapewnij jej intensywne nawilżenie i zastrzyk składników aktywnych, które pobudza komórki do odnowy i regeneracji. Antyoksydanty i białka (stosowane regularne) wzmocnia i ujędrnią cerę. NNKT – Niezbędne Nienasycone Kwasy Tłuszczowe (zawarte w olejach) nawilżą i ochronią skórę przed utratą wilgotności

Pamiętaj również o codziennej (całorocznej) ochronie SPF!

Intensywnie nawilżające Dwufazowe Serum Anti-Age

Serum błyskawicznie się wchłonie, dzięki roztworowi kwasu hialuronowego.

Do szklanej butelki (30 ml) z ciemnego szkła z pipeta wlej żel hialuronowy, d-pantenol, mleczko pszczele i kolagen. Wstrząśnij do połączenia się składników. Następnie wlej odmierzone oleje i witaminę E. Ponownie potrząśnij. Gotowe serum stosuj na oczyszczoną skórę twarzy, szyi i dekoltu. Każdorazowo przed użyciem wstrząśnij serum, aby połączyły się obie fazy kosmetyku.

Żel hialuronowy wzmacnia działanie nawilżające, pomoże szybko wchłonąć się w skórę olejom i zwiększa przenikanie zawartych w serum i olejach składników aktywnych (kwasy NNKT, witaminy, proteiny).

Wybrane do receptury oleje poprawiają kolor i ujędrniają cerę.  Skóra stanie się napięta, nawilżona i rozświetlona.

Lekka formuła sprawi, że możesz stosować serum zarówno na dzień jak i na noc.

Balsam Przeciwsłoneczny DIY

Wyczekane tak długo słońce zaczęło nareszcie rozpieszczać naszą skórę 🙂 Ciesząc się codziennymi dawkami potrzebnej witaminy D nie zapomnijmy o ochronie przeciwsłonecznej. Niestety promienie UVA/UVB powodują szybsze starzenie się skóry. Aby zachować jej młody wygląd na dłużej pamiętajmy o naturalnej ochronie SPF.

Inspiracja na domowy kosmetyk przeciwsłoneczny 🙂

Olej z marchwi i olej z nasion malin to naturalne filtry słoneczne.

Balsam Przeciwsłoneczny DIY

W kąpieli wodnej rozpuść masło shea, olej awokado zielony i wosk pszczeli. Po zdjęciu mieszani z kuchenki dodaj olej z nasion malin, olej z marchwi  i witaminę E. Na końcu delikatnie wmieszaj tlenek cynku i tytanu. Przełóż do opakowania.

Do receptury zostały wybrane naturalne składniki o właściwościach ochronnych:

  • Olej z nasion malin zawiera niezbędne kwasy tłuszczowe i przeciwutleniacze. Skuteczny surowiec o właściwościach przeciwzmarszczkowych.  Przypisuje mu się SPF na poziomie 15-30.
  • Olej awokado zielony – bogate źródło witaminy A i E, które działają antyoksydacyjnie. Olej intensywnie nawilża i regeneruje skórę. Przypisuje mu się filtr SPF na poziomie 8.
  • Zastąp drogeryjne, chemiczne filtry naturalną alternatywą. 

    Masło shea – niezbędny składnik naturalnej pielęgnacji. Zawiera kwas cynamonowy, który chroni przed promieniowaniem UV.  Przypisuje mu się filtr SPF poziomie 8.

  • Dwutlenek tytanu i tlenek cynku to naturalne filtry stosowane między innymi w gotowych kosmetykach przeciwsłonecznych oraz podkładach mineralnych.
  • Olejek z marchwi zapewnia wspaniałą ochronę przed słonecznym wysuszeniem skóry, nawilża ją, odżywia. Zawiera karotenoidy– dobrze przyswajalne antyoksydanty, chroniące komórki przed wolnymi rodnikami. Przypisuje mu się faktor SPF na poziomie 15-30.

DIY Ujędrniający Krem na dzień i na noc

Myślisz, że stworzenie własnego kremu jest trudne? Nic bardziej mylnego. Najprostszy sposób na domowy kosmetyk dla Twojej cery to lipofaza do emulsji typu O/W (łączy fazę tłuszczową i emulgator w jednym! 🙂 ).

Wystarczy wybrać odpowiednie dla Twojej skóry składniki aktywne i gotowe. Szybko, łatwo i… odżywczo dla cery.

Krem z lipofazy dobrze się wchłania, intensywnie nawilża (bez uczucia tłustego filmu) i ma gładką konsystencję. Nie znajdziesz w nim grudek (ze źle rozpuszczonego emulgatora). Ma stabilną recepturę i jest przyjemny w stosowaniu 🙂 Zapomnij o strachu , czy krem nie wyjdzie lub się nie rozwarstwi.

Przygotuj domowy krem odmładzający dla Twojej cery. Niech zachwyca Cię jego relaksująco- kwiatowy zapach ylang-ylang  🙂

DIY Ujędrniający Krem na dzień i na noc

Sposób przygotowania:

Krem ma przyjemna konsystencję i bogaty skład.

Lipofazę rozpuść w kąpieli wodnej. W szklanym słoiczku podgrzej #hydrolat. Wlej rozpuszczoną lipofazę do fazy wodne.  Zakręć słoik (owiń go w ręcznik kuchenny, aby się nie poparzyć) i potrząsaj przez 3-5 min. Do gotowego kremu (kiedy ostygnie do max. 35°C) dodaj składniki aktywne (NMF, ekstrakt, olej i olejek eteryczny).

Jeżeli w Twojej recepturze jest konserwant dodaj go na końcu.

Gotowy krem stosuj w codziennej pielęgnacji rano i wieczorem.

Lipofaza do emulsji O/W… i niech stanie się krem:) Szybko, łatwo i przyjemnie!

Zaczynasz przygodę z domowymi kosmetykami? A może szukasz nowych interesujących sposobów przygotowywania własnych kosmetyków?

Lipofaza do emulsji O/W – gotowa baza o bogatym składzie – pomoże Ci w szybki i prosty sposób przygotować krem do twarzy, czy balsam ciała.

Tradycyjna i najbardziej popularna metoda “kręcenia” kremów to łącznie fazy tłuszczowej (A), fazą wodną (B) za pomocą emulgatora (plus faza C – składniki aktywne).

Ale krem można przygotować w jeszcze prostszy sposób – z użyciem lipofazy do emulsji typu O/W. Nazwa brzmi “poważnie”, ale produkt jest tak samo prosty jak jego skład 🙂 Wystarczy rozpuścić bazę w kąpieli wodnej, dodać podgrzaną fazę wodną i wymieszać. Na koniec (kiedy wystygnie) dodajemy składniki aktywne (ekstrakty, witaminy, olejki eteryczne).

Aby było jeszcze prościej rozpuść lipofazę w szklanym słoiku (nasza ukochana “metoda słoikowa” 😀 ). Dodaj fazę wodną i potrząsaj do połączenia się składników (może być do rytmu ulubionej piosenki).

W zależności od tego jaką konsystencję kosmetyku chcemy uzyskać ustalamy ilość lipofazy w recepturze. Dla uzyskania gęstego, odżywczego kremu (np. na zimę lub na noc) warto użyć jej maksymalne sugerowane stężenie- 25%; dla lekkiej formuły na dzień 15-18%.

Lipofaza umożliwia wykonanie własnego kosmetyku w prosty i wygodny sposób.

Dlaczego warto ją wypróbować?

  • jest bardzo prosta w użyciu i praktycznie nie trzeba żadnego doświadczenia w kręceniu kremów, aby przygotować kosmetyk z jej udziałem;
  • ma prawie niewyczuwalny zapach, więc jest przyjemna w stosowaniu;
  • kremy z jej udziałem nie rozwarstwiają się – receptura jest bardzo stabilna;
  • nie podrażnia skóry ani oczu jest więc bezpieczna w stosowaniu;
  • nie zawiera SLS, parabenów, czy szkodliwych dodatków;
  • nie zapycha cery;
  • Poszczególne składniki Lipofazy tworzą emulsję która ma działanie nawilżające, ujędrniające i rozświetlające;
  • Jest obecnie w promocji, więc możesz wypróbować ją bez uszczerbku dla portfela 🙂

Zamiast wody użyj do kremu hydrolatu – zwiększy on ilość składników aktywnych w Twoim kosmetyku )

Zmieszaj ją z hydrolatem (niech Twój krem czerpie ze składników odżywczych w nim zawartych), dodaj ekstrakt w proszku lub płynie i ulubiony olejek eteryczny. Odżywczy krem do codziennej pielęgnacji gotowy. Bez sztucznych dodatków, parabenów, GMO… Zaprojektuj kosmetyk dedykowany tylko Twojej cerze.

W Calaya wierzymy, że naturalna pielęgnacja nie musi być trudna. Nie tylko skomplikowane receptury mają wartość dla naszej skóry. Stąd proste przepisy na naszych etykietach. Wystarczą 2-3 składniki (również te znalezione w kuchni 🙂 ), aby zadbać o naturalne piękno. To dlatego w naszej ofercie znalazła się Lipofaza. Prosty sposób na krem z użyciem stworzonej z naturalnych składników bazy.

Chcesz zobaczyć jak wygląda krem z lipofazy? Kliknij linki poniżej:

KLIK#1

KLIK#2

 

 

 

DIY Baza – Odżywczy krem na noc 50 g

Kolejna propozycja na prostą bazę kremową do twarzy. Tym razem bardziej odżywczy krem z większą ilością fazy tłuszczowej.

Wypróbuj prostego przepisu na własny, naturalny krem na noc 🙂

DIY Baza – Odżywczy krem na noc 50 g

Baza zawiera 30% fazy tłuszczowej. Sprawdzi się w pielęgnacji cery jako odżywczy krem na noc lub jako bogaty krem na dzień w zimowe dni.

*0,5 ml Ekologiczny Środek Konserwujący

Do gotowej bazy możecie dodać 10% (5 g) dodatków. Wybierz składniki aktywne przeznaczone dla Twojej skóry. Warto, oprócz ekstraktów dodać do kremu humektanty (substancje higroskopijne, które wiążą wodę na skórze, hamując jej odparowywanie). Jakie to składki?  NMF,  gliceryna, sorbitol, kolagen “s”, elastyna, propanediol-glikol roślinny, czy żel hialuronowy.

Na naszych etykietach zawsze znajdziecie sugerowane stężenie surowca w kosmetyku.

Jak tworzymy bazę?

Do naczynia (szklanej miski, zlewki) wsyp odmierzony emulgator, masło i olej. Rozpuść całość w kąpieli wodnej (do całkowitego rozpuszczenia emulgatora). Nie zagotuj!

Podgrzej fazę wodną. Dodaj wodę/hydrolat do fazy tłuszczowej. Intensywnie mieszaj (szklaną bagietką, zdezynfekowaną łyżką, spieniaczem do mleka 🙂 ). Po zemulgowaniu kremu wstaw go na chwilę do lodówki.

Opcjonalnie dodaj konserwant – 0,5 ml. Możesz go pominąć, ale wtedy krem przechowuj w lodówce i zużyj w ciągu 2 tygodni.

Do gotowej bazy dodaj odpowiednie dla Twojej skóry dodatki. Poniżej kilka propozycji dla różnego typu skóry. Pamiętaj, że możesz wzbogacić krem nawet o 2 składniki. Nasze propozycję sa bardziej rozbudowane, ale decyzja i pomysł należą do ciebie 🙂 I o to właśnie chodzi w produkcji domowych kosmetyków – Ty rządzisz:)

Propozycja dla cery dojrzałej:

Propozycja dla cery problematycznej:

Propozycja dla cery suchej:

Propozycja dla cery naczynkowej:

Kilka porad:

  • Pamiętaj aby nie zagotować ani nie przegrzać surowców używanych do tworzenia kremu;
  • Fazę C dodaj kiedy krem znacznie wystygnie;
  • Zachowaj czystość naczyń i akcesoriów używanych do produkcji kremu (dezynfekuje je alkoholem);
  • Emulgator musi się całkowicie rozpuścić, aby w kremie nie powstały grudki,
  • Podgrzej fazę wodną dla łatwiejszego połączenia obu faz;
  • **Jeżeli jesteś wrażliwa na zapachy i orzechowy aromat oleju arganowego nie przypadł Ci do gustu zamień go na deodoryzowany lub wybierz do bazy olej jojoba;
  • Składniki do Fazy C możecie dobierać dowolnie i według potrzeb skóry. Należy pamiętać przy tym, aby nie przekroczyły 10% i zachować sugerowane stężenie surowców w kosmetyku (informacja znajduję się na etykiecie).

Po lewej wzbogacona o składniki aktywne baza – krem na noc, po prawej lekki krem na dzień.

DIY Baza – Lekki krem na dzień 50 g

Przygotuj własną bazę kremową i dodaj do niej wybrane dla Twojej cery składniki aktywne! Skomponuj idealny krem dla siebie. Zobacz jakie to proste!

Aby przygotować prostą bazę pod krem wystarczą 4 składniki! Naprawdę tylko 4 składniki:) Masło i olej do fazy A (fazy tłuszczowej), woda destylowana lub hydrolat do fazy B (wodnej) i emulgator (Faza A), aby połączyć tłuszcz z wodą. I tyle 🙂

DIY Baza – Lekki krem na dzień 50 g

(20% fazy tłuszczowej)

*0,5 ml Ekologiczny Środek Konserwujący

Do gotowej bazy możecie dodać 10% (5 g) dodatków. Wybierz składniki aktywne przeznaczone dla Twojej skóry. Warto, oprócz ekstraktów dodać do kremu humektanty (substancje higroskopijne, które wiążą wodę na skórze, hamując jej odparowywanie). Jakie to składki?  NMF, gliceryna, sorbitol, kolagen “s”, elastyna, propanediol-glikol roślinny, czy żel hialuronowy.

Na naszych etykietach zawsze znajdziecie sugerowane stężenie surowca w kosmetyku.

Jak tworzymy bazę?

Do naczynia (szklanej miski, zlewki)  wsyp odmierzony emulgator, masło i olej. Rozpuść całość w kąpieli wodnej (do całkowitego rozpuszczenia emulgatora). Nie zagotuj!

Podgrzej fazę wodną. Dodaj wodę/hydrolat do fazy tłuszczowej. Intensywnie mieszaj (szklaną bagietką, zdezynfekowaną łyżką, spieniaczem do mleka 🙂 ). Po zemulgowaniu kremu wstaw go na chwilę do lodówki.

Opcjonalnie dodaj konserwant 0,5 ml. Możesz go pominąć, ale wtedy krem przechowuj w lodówce i zużyj w ciągu 2 tygodni.

Do gotowej bazy dodaj odpowiednie dla Twojej skóry dodatki. Poniżej kilka propozycji dla różnego typu skóry. Pamiętaj, że możesz wzbogacić krem nawet o 2 składniki. Nasze propozycję sa bardziej rozbudowane, ale decyzja i pomysł należą do ciebie 🙂 I o to właśnie chodzi w produkcji domowych kosmetyków – Ty rządzisz:)

Propozycja dla cery dojrzałej:

Propozycja dla cery problematycznej:

Propozycja dla cery suchej:

Propozycja dla cery naczynkowej:

Kilka porad:

  • Pamiętaj aby nie zagotować ani nie przegrzać surowców używanych do tworzenia kremu;
  • Fazę C dodaj kiedy krem znacznie wystygnie;
  • Zachowaj czystość naczyń i akcesoriów używanych do produkcji kremu (dezynfekuje je alkoholem);
  • Emulgator musi się całkowicie rozpuścić, aby w kremie nie powstały grudki,
  • Podgrzej fazę wodną dla łatwiejszego połączenia obu faz;
  • Składniki do Fazy C możecie dobierać dowolnie i według potrzeb skóry. Należy pamiętać przy tym, aby nie przekroczyły 10% i zachować sugerowane stężenie surowców w kosmetyku (informacja znajduję się na etykiecie).

Po lewej wzbogacona o składniki aktywne baza – krem na noc, po prawej lekki krem na dzień.

Balansujące Masło dla skóry tłustej (na noc) z węglem bambusowym DIY

Wykorzystaj właściwości naturalnych surowców i przygotuj dla siebie proste masło do specjalnej pielęgnacji cery!

Odżywczy skład, łatwe wykonanie i przyjemne stosowanie to cecha nie tylko konwencjonalnych kosmetyków 🙂

Dla kogo polecany jest masło? Przede wszystkim dla posiadaczy cery tłustej (szczególnie w strefie T), ale również problematycznej.

Masło balansujące dla skóry tłustej (na noc) z węglem bambusowym DIY

Węgiel bambusowy pomaga wchłonąć nadmiar sebum.

Przygotowanie:

Awokado nie tylko doskonale odżywia nasz organizm, ale i skórę.

Masło awokado jest bardzo miękkie a jego konsystencja jedwabiście gładka. Możesz utrzeć je w moździerzu z resztą składników.

Masło możesz również rozpuścić w kąpieli wodnej (nie dopuść do przegrzania!). Kiedy wystygnie dodaj oleje, żel i węgiel. Gdy jego temperatura nie przekracza 35 dodaj składniki aktywne (ekstrakt, witaminę i olejek eteryczny).

Właściwości balansującego masła do cery tłustej wynikają  ze specjalnie dobranych składników:

  • Węgiel Bambusowy pomaga wchłonąć nadmiar sebum ze skóry. Produkcja zbyt dużej ilości łoju powoduje zatykanie porów i tworzenie się wyprysków oraz stanów zapalnych. Węgiel działa antybakteryjnie i regenerująco na skórę.
  • Masło awokado zmiękcza i nawilża skórę. Działa regenerująco, odżywia i chroni cerę przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych.
  • Olej z pestek winogron jest lekki, wykazuje wysoką zgodność z naturalnym sebum skóry, nie działa komandogennie, może być z powodzeniem stosowany w preparatach do skóry trądzikowej.
  • Oleje jojoba zawiera skwalen, który bardzo dobrze współgra z naszym naturalnym sebum skóry. Olej jojoba jest bardzo łagodny i uniwersalny. Sprawdza się w pielęgnacji cery  mieszanej lub trądzikowej. Olej Jojoba niskie właściwości komandogenne i alergizujące

    Ekstrakt z bzu czarnego pomaga poprawić koloryt cery i działa anti-age.

  • Olej rycynowy stosowany daje długotrwałe nawilżenie i wzmocnienie skóry. Nawet po umyciu twarzy wodą skóra pozostaje odżywiona.
  • Żel z aloesu w kosmetykach pielęgnacyjnych działa jako składnik nawilżający, regenerujący, anti-agingowy. W produktach do cer problemowych (wrażliwej, naczynkowej, trądzikowej) będzie działał uspokajająco, kojąco.
  • Dodane do receptury witamina E i ekstrakt z bzu czarnego działają antyoksydacyjnie na skórę, wspomagając jej walkę z oznakami starzenia się.
  • Olejek lawendowy koi regeneruje i nadaje piękny zapach

Czas na węglową pielęgnację!

« Older posts Newer posts »